Lando Norris w drugim treningu na torze Yas Marina powiększył przewagę nad Maksem Verstappenem do prawie 0,4 sekundy. Tuż za Holendrem na trzecim miejscu zameldował się George Russell.
Drugi trening na torze Yas Marina zawsze stanowi bardziej miarodajne źródło informacji dla ekip ze względu na porę, która pokrywa się z rozgrywaniem czasówki i wyścigu. Zespoły i kierowcy mogły więc spokojnie rozpocząć przygotowania do ustawienia swoich bolidów pod kluczowe części weekendu.
Poranna sesja w Abu Zabi była dość nietypowa, ze względu na lekkie zachmurzenie i prognozy, które dawały 10-procentową szansę na opady deszczu. Te jednak nie pojawiły się, a kierowcy, głównie młodzi, których na torze było aż 9, mogli cały czas korzystać z gładkich opon.
Po południu stawka powróciła do tradycyjnych składów i od razu zabrała się do pracy. Temperatura powietrza o zmroku wynosiła 26 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany był do 31 stopni i stopniowo się ochładzał.
Pierwsi na torze zameldowali się Gasly, Lawson i Albon, a chwilę po nich do prac dołączyli pozostali kierowcy na czele z Hamiltonem i Antonellim.
Pierwsza część treningu upłynęła pod znakiem sprawdzania pośredniej mieszanki opon. Zdecydowana większość kierowców postawiła na żółte opony. Z tego schematu wyłamali się Colapinto i Hulkenberg, którzy postawili na twarde ogumienie oraz kierowcy Haasa i Hadjar, którzy od razu wyjechali na miękkich oponach.
Opony oznaczone czerwonym paseczkiem pomogły Bearmanowi szybko wskoczyć na czoło tabeli wyników. Brytyjczyk przed dłuży czas mógł nacieszyć się tą chwilą, gdyż jadący na pośrednich oponach Verstappen i Norris na swoich pomiarowych kółkach na twardszych oponach nie zdołali poprawić jego wyniku. Aczkolwiek Verstappen tracił do niego tylko 0,054 sekundy.
Po kilku chwilach na czoło tabeli wskoczył jednak inny kierowca, który korzystał z miękkich opon od samego początku. Isack Hadjar, który w przyszłym roku będzie partnerem Maksa Verstappena w Red Bullu, poprawił czas kierowcy Haasa o przeszło pół sekundy.
Po upływie 20 minut na czele zestawienia wyników cały czas utrzymywali się kierowcy, korzystający z miękkiego ogumienia, Hadjar przed Bearmanem. Za ich plecami nieznacznie tracili jednak zarówno Verstappen, jak i Norris, którzy na twardszym ogumieniu zbliżyli się do nich odpowiednio na 0,2 i 0,1 sekundy.
Jeszcze zanim cała stawka zaczęła przechodzić na miękkie ogumienia z kokpitu George'a Russella popłynął optymistyczny komentarz, dotyczący poprawy bolidu. Brytyjczyk zasugerował, że może mieć to związek ze zmianą kierunku wiatru.
Mimo tak optymistycznych wieści zawodnik Mercedesa zajmował w tym momencie tylko ósme miejsce, za Oconem i Paistrim. Nieco inne uwagi płynęły z obozu Ferrari. Charles Leclerc narzekał na bardzo ciężko pracujący układ kierowniczy. Mimo problemów Monakijczyk zdołał wskoczyć na piąte miejsce.
Tuż przed półmetkiem sesji kierowcy zaczęli przechodzić na miękkie opony. Dobry użytek już na pierwszej próbie zrobił z nich Max Verstappen, który ustanawiając rekordy w dwóch ostatnich sektorach wskoczył na pierwsze miejsce z przewagą pół sekundy nad Bearmenm i Hadjarem, który chwilę później zmniejszył dystans do swojego przyszłego kolegi zespołowego do tylko 0,2 sekundy.
George Russell po przesiadce na miękkie opony stracił do Verstappen tylko 0,016 sekundy, ale szybko na czoło tabeli wyników wskoczył Lando Norris, który po pierwszym przejeździe na czerwonych oponach miał przewagę 0,363 sekundy nad mistrzem świata, reprezentującym Red Bulla. Brytyjczyk zdołał ją utrzymać do końca sesji, gdyż w końcówce wszyscy skupiali się już tylko na długich przejazdach.
Niepokojąco weekend zaczął się układać dla Oscara Piastriego, który po założeniu nowych miękkich opon wykręcił dopiero 10 czas. Australijczyk na swoim szybkim kołku miał jednak spory ruch, a pierwszą sesję przesiedział, robiąc miejsce dla Pato O'Warda, który realizował program testowy dla młodych kierowców. Na drugim kółku sytuacja wyglądała lepiej, ale wkradł się błąd na hamowaniu przez co Piastri ponownie nie poprawił swojego wyniku i ostatecznie sesję zakończył na odległej, 11. pozycji.
W samej końcówce kierowcy sprawdzali swoje auta pod kątem dłuższych przejazdów, powracając do sprawdzania twardszych opon. W stawce ponownie najbardziej popularna była pośrednia mieszanka.
Lando Norris w drugiej sesji treningowej powiększył przewagę nad Verstappenem, od którego w pierwszym treningu miał tylko nieco lepszy czas. Świetnie pojechali też kierowcy Saubera. Hulkenberg sesję zakończył na piątej, a Bortoleto na szóstej pozycji. Tuż przed nimi na liście wyników zapisał się Oliver Bearman.
Negatywnie oprócz Piastriego zaskoczył Lewis Hamilton, który mimo dzierżenia rekordu największej liczby zwycięstw na torze Yas Marina, ponownie nie znalazł sposobu, aby wejść do czołowej dziesiątki. 7-krotny mistrza świata jedyną miarodajną sesję w ten weekend kończył na 14. pozycji.
© McLaren


05.12.2025 16:03
0
4
Hamilton sie uczy bolidu
05.12.2025 16:18
5
0
@ojciec3d
Powtarzasz się Aeromis. No ale merytoryka to nigdy nie była Twoja mocna strona. Raczej hejt :-D
05.12.2025 18:03
2
1
@ojciec3d Hamilton marzy aby ten sezon dobiegł końca. Startuje bo musi . Efekt przyziemny od samego początku sprawiał mu wielkie problemy. Zobaczymy czy od 2026 będzie jakaś reaktywacja starego mistrza , czy koniec kariery . Dużo zależy od tego co stworzy Ferrari
05.12.2025 20:46
0
1
@Lulu czyli potwierdziles, ze to żaden mistrz. Bo mistrz by jeździl wszystkim szybko, efekt przypowierzchniowy, sztywnopowierzchniowy, srakopowierzchniowy, a nie że piesek chory, nożka boli itd.
05.12.2025 20:54
1
0
@ojciec3d nawet w pierwszych dwóch latach ery ground effectu byl jednym z najlepszych kierowców na gridzie :)
06.12.2025 00:49
0
1
@kodzix czyli teoria, ze mie pasuje efekt przypowierzchniowy tym bardziej sie nie trzyma kupy, poza tym mistrz pojedzie kazdym bolidem szybko. Masz przyklad Alonso, co nawet w dakarze spoko jechal w debiucie
06.12.2025 00:17
2
0
@ojciec3d Nawet Verstappen, uważany za jakiegoś wybitnego kierowcę, który poradzi sobie każdym bolidem, skamle i memla prz z radio jak tylko coś mu niempqsuje i nie może wygrywać. Jakoś z niego nie szydzisz.
Jesteś zwykłym, fałszywym, zawisntnym człowiekiem, który skamle tak samo jak Maxio. Trochę wstyd.
06.12.2025 00:50
0
1
@EnderWiggin skamle, a potem z konca stawki dojezdza na podium, a hamilton zostaje na 13
05.12.2025 16:13
0
Czyli pojedynek Max vs Lando? Ciekawe czy Piastri będzie grał zespołowo w razie potrzeby.
05.12.2025 17:23
1
1
ostatnia runda, ale tak zwracam uwagę. zapewne jest to nieistotne dla nikogo, ale jak są pod kierowcami nazwy zespołów (które są od rejestracji podwozia czyli oficalnej nazwy zastrzegającej jakby wyniki pod ekipę) to nie ma na gridzie Saubera. Jest od 2024 nowy zespół KICK SAUBER i nie mówimy o sponsoringu tylko o oficjalnym zgłoszonym aucie.
05.12.2025 19:34
0
@XandrasPL skoro zakładasz, że nikogo to po co tracisz czas na produkcję posta?
05.12.2025 22:48
0
@XandrasPL Pamiętam cię z 2017 😀
05.12.2025 17:38
4
1
Max ma mniejsze szanse, to nagle cyk i znowu PIA "zapomnial" jak sie jezdzi.
Nie wiem czemu, ale mam wrazenie, ze tam niezle walki odchodza w McL by przepchac NOR na majstra kosztem PIA.
05.12.2025 18:06
3
0
Szkoda Oscara . Weekend po weekendzie i z p1 i rekordu toru na p11. Szkoda patrzeć. Chcial bym żeby Max wyeliminował w t1 siebie i Lando . To w połowie wyścigu McLaren z powodu usterki wycofał by Oscara he he
05.12.2025 18:23
1
0
@Lulu Ale czy to wina McLarena, ze Piastri popełnił błąd na jednym szybkim kółku, a na drugim miał korek?
05.12.2025 22:16
1
0
@BoxBoxBox oczywiscie, to spisek wszystkich wokol! Tak to jednak jest jak patrzy sie tylko na wyniki, nie czyta czy oglada relacji i potem wyciaga dziwne wnioski. Poza tym, trening to tylko trening, testowane moga byc rozne opcje i scenariusze. Dopiero kwalifikacje i wyscig pokazuja faktyczne tempo, co w tym sezone czesc pokazuje chocby Verstappen.
06.12.2025 00:19
0
1
@Lulu Jak R d Bull drukował wyniki w swoim zespole byle by tylko Maxio wygrywał, to jakoś nie było takiego skamlenia jaki to świat ni sprawiedliwy. Najwidoczniej papaja rules w Red Bullu są okej, ale w innych zespołach już nie. Fałsz i obłuda na najwyższym poziomie
06.12.2025 09:05
0
@EnderWiggin bo w rbr zawsze wiadomo od początku sezonu i nie tylko kto to kierowce nr 1 i kierowca nr 2, ZAWSZE i dlatego jest mniej skamlenia. Jak riccardo się nie dawał, maksio dostawał becki ale miał potężne parcie na szkło to co, riccardo się stamtąd zawinął, wolał zaryzykować reszte kariey, niż być dwójką przy ver.
05.12.2025 22:50
0
Alonso potrafi a Hamilton nie 🤣
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się